Na zawsze z nami
Zmarł Władimir Kondusow, legenda Gazprom-Jugry. Nie da się tego powiedzieć krótko, kim był w klubie i dla klubu. Od dzieciństwa grałem w siatkówkę z Rafaelem Khabibullinem, potem się z nim bawiłem, potem - zadziałało. Trener, dyrektor generalny, hodowca, organizator wszystkiego, strażnik tradycji. Jednoosobowy zespół, mógł, wydaje, wszystko, potrafił sobie ze wszystkim poradzić. Cudowny przyjaciel czytaj wi?cej »





























