Nie było walki
Na początku pierwszej partii po asie Egora Jakutina (2:1) my?l, jaka będzie walka, ale trzy asy z rzędu od Jarosława Podlesnykh, a potem as Ilya Vlasov (4:10) połóż wszystko na swoim miejscu. Dynamo zdobyło pięć punktów z zagrywki, sześć kolejnych stało się łupem blokowym, plus sześć naszych błędów przy wprowadzaniu piłki do gry było wynikiem, 13:25. To jest matematyka, czytaj wi?cej »