2024 - 02
2024 - 03
2024 - 04
poprzednia strza?ka
obok strza?ka

pi?? dni: walcz i szukaj

Gazprom-Jugra próbował zaczepić coś w Nowosybirsku Lokomotiv, który po czterech zwycięstwach zmienił skład, uwalnianie u podstawy niklu, Tkaczewa i Komarowa. Ale na boisku był też Sergey Savin - wyróżnił się na otwarciu meczu, zdobywając pięć punktów w ataku, 9:10. Od połowy planu mieszkańcy Surgut zaczęli rozdzielać przerwy: Alekseev trafia poza boisko na linii, 15:18, Makarenko stał się łatwym łupem w czwartej strefie, 17:22. Kirill Fialkovsky, który wyszedł, aby zaserwować, rysuje asa, dawać nadzieję, 19:21, ale potem się myli, a potem - dotknięcie siatki z naszej strony i zaatakowanie Savina fajką, 20:25.

Ale mieszkańcy Surgut mogli wziąć drugi zestaw. 17:11 - więcej niż dobre roszczenie o sukces, uzyskane dzięki bardziej zdyscyplinowanej grze, Aktywność Szachbanmirzajewa i doskonała gra w obronie Kabeszowa. Sztab szkoleniowy Lokomotivu rzuca Rodicheva do walki, a po dwóch błędach Savina w ataku, zakończenie zapowiada całkiem wygodną wędrówkę po sukces, 20:15. Ale im bliżej cenionego znaku, im twardsze okulary otrzymali mieszkańcy Surgut, chociaż udało nam się jeszcze wytrzymać do dwóch punktów zadanych, 24:22. Łyzik zagrał pierwszy, a w drugiej próbie, po obalonym ładowaniu, Szachbanmirzajew nie ryzykował.”, ale też się nie ubezpieczyłem, 24:24. A potem Łyzik przybył na czas z asem, 24:25. Na kredyt właścicieli, nadal wytrzymali przedłużający się rajd, granie w niezliczone sety bil, a nawet przywrócili równowagę na swoją stronę. Ale nie przeznaczenie - 33:35.

Trzecia seria zamieniła się w energiczny trening: Gazprom-Jugra dobierał klucze do rywala i do własnej recepcji, podczas gdy Lokomotiv nie miał problemów na linii końcowej, a goście bawili się w znacznie bardziej komfortowych warunkach, 18:25. Pozostaje liczyć, że zestaw formy poprzez mecze Pucharu Rosji pokaże postęp już w Nowosybirsku.

Komentarze:

Plamen Konstantinov, główny trener VC Lokomotiv: Chcieliśmy dać każdemu szansę na zabawę. ja, szczerze, niezbyt zadowolony z reakcji niektórych graczy, kto dostał dzisiaj szansę?. Spodziewałem się zobaczyć płonące oczy, odpowiedzialność, mimo, czy dopasowanie ma sens, czy nie. To jest oficjalna gra, możesz się pokazać. Daję szanse - trzeba je wykorzystać, pokazać, czym jest pragnienie?, pracowitość. W drugiej partii czekali, że wszystko wyciągną bardziej doświadczeni gracze, Savin i Rodichev, wygrać grę. Jeśli przegraliśmy, mogła pójść zupełnie inna gra.

Sergey Savin, kapitan VC "Lokomotiv": Dziś daliśmy wszystkim możliwość spróbowania piłki, powrót na stronę. Ktoś grał mało, do kogoś, i odwrotnie, musiałem odpocząć. Dlatego gramy wystarczająco dużo i wciągamy. W mistrzostwach będzie inna siatkówka, ten sam Surgut zawsze dobrze gra w domu. Druga partia jest tego potwierdzeniem - w sezonie będzie ciężko..

Anton Malyshev, trener WE „Gazprom-Ugra”: Profesjonaliści są zobowiązani do dodawania każdego dnia. Dzisiaj dostaliśmy porcję, zadziałała ochrona bloku, ale, ponownie, wciąż dużo z własnego małżeństwa. Przegrywamy końcówki gier przez własne błędy. Z drugiej strony, są pozytywne zmiany. Rachunkowość, że już w Nowosybirsku będziemy wyglądać lepiej. To, co pokazaliśmy teraz?, ani sztab trenerski lubi, nie dla samych graczy, ani do publiczności.

Dmitrij Makarenko, spiker VC "Gazprom-Jugra": Możemy walczyć z każdym, gdy brakuje pracy zespołowej i pewności siebie. Musisz tylko wygrać jedną grę, uwierz w siebie - dalej będzie lepiej. Chociaż mamy coś, co mamy, w Nowosybirsku będziemy w bardziej bojowym trybie.

:

Szczegóły

Dane Czas mistrzostwo
12.09.2021 18:30 KR 2021

Wyniki

Drużyna123OG?LNE.
Gazprom-Yugra (Surgut)2033180
lokomotywa (Nowosybirsk)2535253

Miejsce spotkania

g. Surgut / SC „Premier Arena”

Gazprom-Yugra (Surgut)

1 2 3 4 5 S K mi OKŁADZINA B PTS
00000000000

lokomotywa (Nowosybirsk)

1 2 3 4 5 S K mi OKŁADZINA B PTS
00000000000

W ostatnim dniu gry „Yugra-Samotlor” bit „Kuzbass”, chociaż pierwszy zestaw nie zapowiadał takiego rozwoju wydarzeń. 25:13, mieszkańcy Kemerowa w pełni wykorzystali falę błędów mieszkańców Ugry i przejęli przywództwo. Wtedy było fajniej: Anton Karpukhov został gwizdany, aby utrzymać piłkę, a Niżniewartowsk objął prowadzenie, 13:14. Savely Pozdnyakov wykonuje sztuczkę cyrkową, ubezpiecza się za sobą, blok działa, 14:15. Uzyskiwanie kolejnego punktu przerwania, „Samotlor” miał w końcu spore szanse na wyjazd 20:22 dla wygody 20:23, ale ten sam Pozdnyakov nie wykorzystał szansy na dokończenie meczu, 21:22. Chodźmy, uparte, uparte psikusy, Szczerbakow wybił pierwszego seta, 24:24, a potem Sapożkow miał pecha - piłka po jego ataku spadła na centymetry 20 na zewnątrz. Szpilew zaryzykował z linii końcowej, a także nie wrzucił piłki na boisko, 26:24, 2:0, ale zupełnie inny film.

0:5 w debiucie trzeciego seta potwierdzili powagę intencji Niżniewartowsk. Przegapiwszy zwycięstwo w drugiej grze, zmusili Igora Yurichicha do skorzystania z pierwszej przerwy w wyznaczonym miejscu 5:10, a drugi - gdy tablica wyników wisiała 13:16. Kuzbass podtrzymywał nadzieje w liczbach 16, a potem Ruslan Galimov wyszedł, aby służyć i odrzucił imponującą serię - mieszkańcy Kemerowa w kółko nie znaleźli właściwego rozwiązania, 16:24. Ace Sivozheleza przeszedł do analizy kiwania głową, 18:25.

Butko szalał na serwu w czwartej partii 3:0, inicjatywę towarzysza przejął Sivozhelez z dwoma asami, 8:1. Kuzbass musiał trzymać przeciwnika na bezpieczną odległość, co zrobili już z Pakshinem i Krechetovem w ramach, 25:17.