Wyniki przedświąteczne
Podczas gdy inne kluby zamykają „równik” gładkich mistrzostw, rozegraliśmy już połowę meczów. dlatego, można wyciągnąć pewne wstępne wyniki. Powiedzmy od razu: cztery zwycięstwa - nie ten sam wynik, co mogłoby zaspokoić ambicje Surguta. Ale ambicje muszą być poparte zasobami, pewien margines bezpieczeństwa w obliczu zaciętej rywalizacji o mistrzostwo Rosji, ale właśnie tego nam brakuje z obiektywnych powodów.
Przede wszystkim mówimy o atakującej sile Gazpromu-Ugry: nie mamy wyraźnego ofensywnego gracza, jest to generalnie ogromny deficyt na rynku siatkarskim. Dmitrij Makarenko i Milan Katic, którzy przybyli w trakcie sezonu, cementują przyjęcie, ale mamy za mało gry ofensywnej z mocnej pozycji w czwartej strefie - stąd brak zagrożenia z szóstej strefy.
Nikita Aleksiejew gra nierówno po przekątnej, chociaż jego cechy przywódcze (wraz z Makarenko) bez wątpienia, to wiele znaczy dla zespołu. Rajabdibir Shahbanmirzaev jest w stanie włączyć się i obrócić ramieniem, ale, ponownie, nie zawsze wychodzi. To wszystko ta sama historia zasobów: faceci tak mają, co może tu i teraz.
Osobny temat - spoiwo, która połowa drużyny. Vadim Ozhiganov wyraźnie poprawił się w pierwszej połowie mistrzostw, co jest na ogół nietypowe dla gracza w jego wieku. Ale fakt pozostaje: w zaufaniu (Ale to debiut w Superlidze), w wizji gry, jest postęp w podejmowaniu decyzji. Ale nadal istnieje „czytelność” biegów, i kwestie jakości. W Surgut są przyzwyczajeni do wyciągania graczy w górę, rozciąga się i Ozhiganov - jak wciąż młody Maxim Kirillov. Ale doprowadzenie ataku do automatyzmu za pomocą gotowego segregatora wysokiego poziomu to jedno., drugim jest rosnąć tak samo na świeżo zasianym polu.
Wiele niuansów, wiele pytań, dla których zespół szuka konkurencyjnych odpowiedzi. Wspomniany kiedyś Rafał Talgatowicz, że nie jest zainteresowany pracą z ludźmi, którzy się nie rozwijają. To są interesujące. Weź tego samego Kirilla Piuna. Kiedyś bardzo obiecujący, Kirill włóczy się po placach zapasowych w ostatnich latach, aż znalazł się w Surgut. Obecnie jeden z najlepszych w Superlidze. Takie same nadzieje wiążemy z Kirillem Ionovem i Dmitrijem Kurbatowem. I młodzi libero Nikita Nagaets i Vladislav Dyakov? Głodny gry, dosłownie „gryzie” teraflex.
Patrząc na wynik, wtedy nie widzisz, że przegraliśmy cztery pięciosetowe mecze - dokładnie tyle samo, ile wygranych! Po prostu statystycznie moglibyśmy „wycisnąć” jeszcze kilka dopasowań, z tym samym „Dynamo-LO” i „Ugra-Samotlor”, na przyk?ad. Cóż, porażka w Nowokujbyszewsku będzie bolała jeszcze długo. jednak, w sporcie nie ma trybu łączącego, jest jak jest. Wspaniałe mecze odbyły się także w Krasnojarsku i Mińsku, domowe zwycięstwa, toczyła się walka z liderami - tylko petersburski „Zenith” wypuściliśmy na „sucho”.
Główny wynik pierwszej połowy gładkich mistrzostw: w Surgut jest zespół. Nadal będziemy przegrywać, ale na pewno wygramy, ponieważ nigdy się nie poddajemy. Sport to kontynuacja życia, I w tym sensie stabilność psychiczna jest bardzo ważna., chęć pomocy i darowizny, poczucie braterstwa i obecność snu. Jest nam z tym dobrze. Czekając na ciebie, drodzy fani, na mecz 16. kolejki z Biełgorodem „Belogorye” i licz na wsparcie – teraz i zawsze. Szczęśliwego Nowego Roku i Wesołych Świąt!