2024 - 02
2024 - 03
2024 - 04
poprzednia strza?ka
obok strza?ka

Po Niżniewartowsku: figury i wrażenia

Kiedy emocje są zimne, spójrzmy na statystyki meczu z Ugrą-Samotlor i porównajmy je z wrażeniami z meczu.

Zatańczmy z pieca, tj. od brania: tutaj liczby są mniej więcej takie same, co pozwala przenieść nacisk na procenty, strzelony w ataku. wi?c, liczby mówią, że postąpiliśmy lepiej z negatywnym odbiorem (40% skuteczność przeciwko 28%), ale stracił wygodny odbiór z pozytywnego odbioru (53% przeciwko 66%). Wrażenia z gry: nasi doświadczeni gracze Dmitrij Makarenko (w większym stopniu) i Anton Botin (w mniejszym zakresie) rozwiązał trudne odcinki tylko dzięki doświadczeniu, blokowanie odzysku, "lizanie" bloku ze zniżkami. W mocny sposób rozwiązali niektóre trudne odcinki i przekątne. Ale jeśli chodzi o ataki z pozycji siły, tutaj przegraliśmy wprost. Statystyki nie będą kłamać, blok zagrany dwukrotnie (9-18). Jednocześnie na sprzedaż piłek po obronie (55%) wyglądaliśmy trochę lepiej (51%), хотя на память приходит множество упущенных возможностей именно в доигровках.

Gra sprawia wrażenie, że nasi gracze w pewnym momencie „zjedli” i nie poradzili sobie na siatce, a sam Dmitrij Krasikow w obrocie obrazu nie mógł naprawić. Według liczb okazuje się, że właśnie w powtórce przynajmniej nie przegraliśmy. Anton Botin wytrzymał przyjęcie na poziomie 45%, niż zrekompensowano atak w 35%, ale jego przeciwnik Nikita Aksyutin radzi sobie jeszcze gorzej: godny akceptacji 44%, ale atak – 17%! Porównaj Makarenko i Kochnev: odbi?r 30% z 25%, atak 50% z 64%. Jednocześnie Makarenko ma dwukrotnie większy ładunek w recepcji przy równych próbach atakowania - według 28.

Więc gdzie upadliśmy?? Jeśli w centrum Piun i Rokhin grali "nozdrze do nozdrza", na 60% skuteczność w ataku 10 próby wszystkich i 2 blok dla ka?dego, następnie kapitan „Samotlora” Yerkin 69% w ataku, a Kirill Ionov ma tylko 29%, podczas gdy Yerkin zaatakował dwa razy więcej. Nie ma prawie żadnej różnicy między blokami., 4 z 3 na korzyść Yerkin. Gorbaczow, który wyszedł na ukos zamiast Litwinienki, przybił nas 20 punkty w ataku ze skutecznością 54%, ale Alekseev i Shakhbanmirzaev zostali oddani 13 punkty również z bardzo dobrym procentem (48 i 65 odpowiednio).

innymi s?owy, gdybyśmy mniej więcej byli w stanie zrekompensować działalność Gorbaczowa kontrą przekątną, grał na równych zasadach w powtórce, potem na środku siatki Yerkin zrobił różnicę. W tym samym czasie większość małżeństwa Samotlora upadła w pierwszych dwóch przegranych meczach - 13 i 8 odpowiednio, w trzecim i czwartym małżeństwie zostało zredukowane do 4 i 6. Jesteśmy, i odwrotnie, zbudowane błędy, 7-5-9-6, co może być wynikiem nagromadzonego zmęczenia. Spadł również skok skuteczności działań ofensywnych w Yugra-Samotlor, Jest logiczne, na drugą połowę meczu, i mamy, odpowiednio, ten wskaźnik spadł. W decydującym krótkim secie przeciwnicy trzykrotnie popełnili błąd, a różnica bierze się z +2 na ataku i +1 na bloku w pobliżu Vartovsk.

Za tymi wszystkimi liczbami kryje się coś, co nie jest bezpośrednio rejestrowane przez statystyki, ale bezpośrednio wpływa na przebieg meczu: gra w segregatory. Vadim Ozhiganov przegrał z Maximem Kreskinem i taktycznie, i techniczne. Liczba bloków to przecież „zasługa” segregatorów. Atak na zepsuty blok to jedno, druga to próba rozwiązania problemu w kółko na zorganizowanym bloku, a nawet przy utracie prędkości i płynnej jakości transmisji. i Makarenko, i Botin, i Aleksiejewa, i Shahbanmirzaev, nie wspominając o nieobecnym Kostylenko i środkowych napastnikach - uwielbiają i umieją strzelać do szybkich piłek, to jest ich chleb. W takim składzie napastników potrzebne są odpowiednie przepustki.

w tym, mo?e, główny problem obecnego Gazpromu-Ugra. Odbiór można ustabilizować, spraw, aby boisko latało, w obronie - ćwicz, wygrać coś na starcie dzięki umiejętnościom i doświadczeniu, ale bez jakości systemu pod względem szybkości, wysokość i lokalizacja, podanie nie będzie wywierać odpowiedniego poziomu presji na przeciwniku. Dawni segregatorzy Alexander Gorbatkov i Denis Garkushenko stoją właśnie przed tym zadaniem - nie naprawiać żadnych sznurków, i liny interakcji między segregatorami a napastnikami. Wierzymy w Vadima Ozhiganova i Vsevoloda Abramycheva (Maksym Kiriłłow z racji młodości wciąż pozostaje poza zasięgiem tej krytyki.), uwierzyć, że zostanie znalezione rozwiązanie - i wtedy Gazprom-Ugra będzie mógł wywierać presję na takie gry, jak w Niżniewartowsku, móc wygrać.