Trzynasta runda: przed pauzą
Paradoksy transferów – trzynasta runda jeszcze się nie rozpoczęła, i właśnie teraz rozpoczyna się mecz czternastej kolejki, w którym „Locom” bierze „Jenisej”. Ta gra, widocznie, będzie trzeba tęsknić i wracać do wydarzeń, zaczyna się w piątek. To ostatnia trasa przed przerwą, związane z Final Four Pucharu Rosji, i przedostatni w ubiegłym roku.
Mieszkańcy Kemerowa nie powinni mieć problemów z mieszkańcami Mińska, jeśli nie ma problemów z motywacją. A dlaczego mieliby brać po porażce u siebie z Belogorye? Pilnie musimy „przespać się” z przeciwnikiem, co jest całkiem słuszne, przywrócić moralną równowagę kwasowo-zasadową. ciekawy: Trener Stroitel Oleg Mikanowicz 2018 na 2021 pracował przez rok w sztabie trenerskim Kuzbass i zna na pamięć wielu mieszkańców Kemerowa. mo?e by?, przyda się na miejscu?
Kolejna bitwa outsiderów o złoto, dosłownie, zwycięstwo. Właściciele mają trzy, goście mają, i Igor Shulepov z firmą powinni po prostu wykorzystać swoją szansę. Ale Orenburg ma również motywację do bycia zdrowym, jak nastrój po śmiałym zwycięstwie w Mińsku. Nie bez powodu piszę o emocjach i nastroju, ponieważ charakterystyka techniczna i taktyczna rywali jest w dużej mierze podobna. Wygląda to tak, że ci sami ludzie w obu zespołach mogą wydać się jasną grą, i jej blade podobieństwo. I to zależy, zwykle, od nastroju emocjonalnego i stanu mistycznego „zwiniętego”. będzie jechał, nadzieja, obie strony i będzie ciekawie.
Goście wyglądają bardziej imponująco na papierze, właściciele mają jakąś legendę o niebezpiecznym słabszym. Ale papier to papier, a legendy należą już do przeszłości. Dziś Sosnowoborcy poważnie zależą od jakości gry Denisa Biryukova i Marko Ivovicha, jeśli wszystko jest w porządku, wtedy zespół dużo żąda. Jovovich czasami flirtuje (na szczęście jest Strilchuk), Magia Pirainena nie do końca przemija, ale nie dochodzi do poziomu prawdziwie elitarnej przekątnej (dobrze, że jest Muraszko). ?e, i bardzo dobre ośrodki. W ASK wszystko jest trochę mniej „glamour”, ale narzędzia całkiem działają plus ten sam charakter, które nadszedł czas, aby przekształcić je w statystyki. Przy mniej więcej równej grze różnica będzie zależeć od indywidualnych umiejętności gości, lub upór i szczęście właścicieli.
Jeśli Jegor Klyuka przybędzie do swojej dawnej ojczyzny bez temperatury (a może w ogóle nie iść), będzie kluczem do sukcesu. Bo bez Poletajewa, Jakowlewa (oto kolejne pytanie) a Kluki „Zenith” zamienia się w znacznie bardziej przystępnego przeciwnika nawet dla obecnej „Pochodni”. W końcu Babkevich aktywnie się tam rozgrzewa., a duma zespołu powinna wreszcie się obudzić. Trudno uwierzyć w zwycięstwo Fakela, ale sensacja jest możliwa pod dwoma warunkami. O Kluce już mówiłem, po drugie - "Pochodnia" powinna być na siebie odpowiednio zła.
Po kliknięciu, otrzymał od Dynama, Mieszkańcy Ufy mają możliwość wykazania się na rodzimej arenie, że roszczenia do zajmowanego miejsca są wystarczające. A właściwie - bezpośrednia walka o czwarte miejsce w tabeli. Gospodarze mogą zrekompensować przewagę gości w środku siatki dwoma „wieżami” w fazie play-off (Esfandiar i Potaluk) i szybka gra Cavaniego. Decydującym czynnikiem w tej sytuacji jest podaż-odbiór, gdzie jest jakaś stronniczość, ponownie, po stronie gości. Na minusie Lokomotiv zagra w środku tygodnia z Enisey, dość trudne do odzyskania, zwłaszcza wiek Bereżko i Luburic.
I znowu cudu nie będzie. Samotlor nie ma oczywistych środków do równej walki z Belogorye, w którym nadal istnieje problem drugiego naśladowcy. Ruslan Galimov, rozdarty w zeszłym sezonie dla Niżniewartowsk, w Biełogorodzie mocno zajęli plac i nie wykorzystali jeszcze nadarzających się okazji. Ale goście mają wystarczająco dużo innych argumentów: al-Khachdadi, Tyetyukhin, Proszek, Bragin, Zabolotnikow... Tym razem powinno wystarczyć, pomimo tego, że u siebie "Ugra-Samotlor" czasem zaskakuje.
Jenisej bazuje na zeszłorocznym głębokim rezerwowym Dynamie – to ilustracja różnicy w jakości doboru zawodników. Krasnojarsk spróbuje nadrobić różnicę poprzez pracę zespołową, często wspierane przez grę Janutowa w przyjmowaniu i obronie. Gdyby Aleksander mógł wszystko zaakceptować! mo?e by?, a zasilanie armaty Dynama nie wyglądałoby tak surowo. Ale Scrimov i Dmitriev nie są równie niezawodnymi opcjami w odbiorze., i jest już blok Dynamo, oraz powtórki z wykonawcami reprezentowanymi przez Sokołowa, Las, Semyszewa... I, przy okazji, Lauri Kerminen nie ustąpi Janutowowi.