2024 - 02
2024 - 03
2024 - 04
poprzednia strza?ka
obok strza?ka

Zastanawiam się „Pochodnia”?

W sobotę, 19 grudzie?, Gazprom-Yugra rozegra ostatni mecz u siebie minionego trudnego roku. Przeciwnik też nie jest łatwy - Novy Urengoy "Fakel". Drużyny spotkały się już w Nowym Urengoju, a potem gospodarze okazali się silniejsi z wynikiem 3:0. Nasi chłopcy faktycznie grali jako drużyna młodzieżowa, co nie umniejsza mocy „Pochodni”, ale dodaje nadziei na ponowne spotkanie.

a fortiori, że "Torch" ostatnio gra nierówno. Po pokonaniu stolicy "Dynamo" u siebie i na wyjeździe z St. Petersburg "Zenith" (i wysusz!), potem mieszkańcy Moskwy zwolnili, przegrywa u siebie w tie-breaku z "Jenisejem", a potem całkowicie otrzymał „krakersa” w Biełgorodzie. Tak więc „Fakel” przybędzie do Surgut w polubowny sposób, zły i nastawiony na zwycięstwo. dobrze, zawsze chętnie sprawdzamy swoje siły z takim rywalem!

Jeśli mówimy o składzie ludu Novy Urengoy, to niesamowita rzecz - co roku drużyna traci czołowych zawodników, ale pozostaje wśród liderów. Wyjaśnienie tego, na pewno, w dobrym współczynniku bezpieczeństwa, inteligentna selekcja i włoski specjalista Camillo Crying, kt?ry, przy okazji, nie może przyjechać do Surgut. W ka?dym razie, w Biełgorodzie nie był i to, na pewno, jeden z czynników lokalnej porażki.

W porównaniu z poprzednim sezonem początkowy skład Fakel zmienił się dokładnie o połowę: Chorwat białoruskiego pochodzenia Timofey Zhukovsky zastąpił Igora Kołodinskiego jako spoiwo, inny Białorusin Denis Bogdan zastąpił swojego rodaka Jegora Klyukę, aw przekątnej pojawił się Maxim Zhigalov. ?e, w środku stawki do Aleksandra Gutsaliuka, który kiedyś grał w Gazprom-Jugrze, dołączył inny z naszych byłych zawodników Aleksiej Safonow. A pozycje Dmitrija Wołkowa i Erica Shoji są niezachwiane, kiedy oni, oczywi?cie, są w dobrym stanie zdrowia.

Od tego czasu obroty w „Pochodni” nieco się osłabiły, kiedy Iwan Jakowlew i ten sam Bogdan byli w rezerwie, ale nawet tutaj są atuty do wzmocnienia. og?lnie rzecz bior?c, drużyna jest dość gotowa do walki, nieustępliwy, w stanie pokonać każdego. Ale może też ustąpić, sądząc po wynikach, również całkiem nieoczekiwane. jednak, "Gazprom-Ugra", Odciął seta od "Kuzbass" i prawie doprowadził do dogrywki "Zenith" z St. Petersburga, nie będzie czekał na łaski siatkówkowych bogów i będzie próbował uporządkować wątki gry w swoich rękach. Szkoda tylko, że mecz odbędzie się ponownie bez widzów, co niewątpliwie zmniejszy komponent emocjonalny, которая играет в современном волейболе огромную роль.